Czym są Kręgi Naprawcze?

Kręgi można definiować na różnych poziomach, stawiając w centrum różne ich aspekty.

Na pewno jest to sposób na rozwiązywanie sytuacji spornych, konfliktowych w grupie, w określonej społeczności jak szkoła, praca czy wspólnota mieszkaniowa.

Najprościej można o Kręgach powiedzieć, że to po prostu strukturyzowana rozmowa na trudny temat. Strukturyzowana w takim sensie, że ma pewne kroki, które nas prowadzą. To najprostsze podejście: mamy trudny temat, potrzebujemy przewidywalnego sposobu, jak przez niego przejść – możemy sięgnąć po proces KN.

Im głębsze zrozumienie stojących za tym procesem idei, wartości, działań, tym łatwiej z niego efektywnie korzystać, jednak właściwie nie jest to konieczne.

Inne spojrzenie na Kręgi Naprawcze traktuje je również jako nośnik pewnych wartości. Są praktycznym wyrazem fundamentalnego założenia sprawiedliwości naprawczej, że w przypadku sytuacji trudnej poszukujemy naprawienia relacji i zadośćuczynienia, a nie ukarania winnych (co nie znaczy, że nie ponoszą oni konsekwencji swoich czynów).

Dla praktyków Porozumienia bez Przemocy (PbP/NVC) Kręgi Naprawcze są po prostu strukturą, w ramach której Porozumienie zostało zaprzągnięte do konkretnej pracy:  rozwiązywania sporów. Na wielu etapach procesu kręgowego widać wyraźnie 4 kroki komunikacji: obserwacja, uczucie, potrzeba, prośba... Charakterystyczna dla PbP jest również dynamika dyskusji w dużej mierze oparta o słuchanie.

Na czym polegają Kręgi Naprawcze?

Kręgi Naprawcze oparte są na trzech filarach: sprawiedliwości naprawczej, Porozumieniu bez Przemocy i równości wszystkich uczestników.

Kręgi wdrażają ideę sprawiedliwości naprawczej w życie. W wielkim skrócie mówi ona o tym, że celem rozwiązania sytuacji trudnej jest zadośćuczynienie i odbudowanie relacji – na takim poziomie, by móc istnieć obok siebie, akceptować siebie dalej jako członków jednej społeczności.  Krąg Naprawczy pozwala wyrazić trudne emocje, dotrzeć do potrzeb, które za nimi stoją. Dzięki temu konflikt jest okazją, by zostać usłyszanym i zrozumianym przez pozostałe osoby. Zadośćuczynienie pojawia się jako naturalna konsekwencja wzajemnego usłyszenia się i zrozumienia motywów działania każdej z osób.

Uczestnictwo w Kręgu Naprawczym eksponuje możliwość wzięcia odpowiedzialności za swoje działanie i umożliwia wpływ na rozwiązanie sytuacji – w tym konsekwencji, które chcemy ponosić. Elementem, który szczególnie w tym wspiera, jest skupienie energii wszystkich uczestników Kręgu na tym, by odbudować relację, a nie na szukaniu i karaniu winnych. Kiedy znika lęk przed karą i pojawia się poczucie bycia usłyszanym i przyjętym, chęć zadośćuczynienia pojawia się sama. Zamiast uciekać, chować się i udowadniać swoją niewinność, uczestnicy Kręgów mogą wybrać dążenie do wspólnego dobra.

Drugi filar KN to Porozumienie bez Przemocy, rozumiane zarówno jako określony sposób patrzenia na człowieka, jak również jako zestaw narzędzi. Przekonanie, że potrzeby wszystkich ludzi są tak samo ważne, stanowi punkt wyjścia do prowadzenia partnerskiego dialogu bez przemocy. Zastosowanie języka potrzeb i emocji oraz przekonanie, że każde zachowanie jest strategią na zaspokojenie jakiejś ważnej potrzeby stanowią podwaliny pod wspólne poszukiwanie rozwiązań. Kręgi zaczerpnęły z Porozumienia również język pozytywny: mówienie raczej o tym, czego chcę niż o tym, czego nie chcę; branie odpowiedzialności za swoje działanie i słowa: mówienie o sobie, a nie o innych. Porozumienie wnosi do Kręgów również znaczenie słyszenia i bycia słyszanym w dialogu. Wszystkie te elementy są obecne w tym procesie.

Można więc powiedzieć, że Kręgi Naprawcze polegają na uznaniu i doświadczeniu tego, jak każda ze stron dialogu jest odpowiedzialna za powstanie konfliktu, jego przebieg i rozwiązanie, jak również, że zachowanie każdej ze stron motywowane było istotnymi potrzebami. Kręgi stanowią próbę dotarcia do tych potrzeb i uczynienia ich widocznymi dla wszystkich stron. Ukazując odpowiedzialność każdej ze stron pokazują także jej wpływ na sytuację i dają możliwość skorzystania z tego wpływu zgodnie z własną wolą.

Dlatego trzecim filarem Kręgów Naprawczych jest przekonanie, że wszyscy uczestnicy są równi w zakresie wpływu i odpowiedzialności. Jeżeli nie mam poczucia wpływu na rozwiązanie problemu, to nie biorę za nie odpowiedzialności. Kręgi Naprawcze polegają na odwróceniu tej sytuacji: jeśli chcemy, by ludzie brali odpowiedzialność i zmieniali swoje postępowanie, musimy dać im wpływ. Oznacza to również, że wszyscy uczestnicy Kręgu muszą czuć, ze udział w procesie jest ich decyzją. To myślenie ma odbicie w zasadzie całkowitej dobrowolności udziału. Dobrowolność implikuje poczucie wpływu, poczucie wpływu umożliwia wzięcie odpowiedzialności, a co za tym idzie - autentyczny, szczery udział w dialogu i chęć współtworzenia rozwiązań.

Co daje zastosowanie Kręgów Naprawczych?

  • Poczucie wpływu i odpowiedzialności

Po przejściu procesu Kręgu Naprawczego uczestnicy często decydują się na poniesienie określonych konsekwencji. Ta postawa wynika ze zrozumienia sytuacji osoby, która np. ucierpiała w wyniku tego, co zostało zrobione. Posiadanie tej świadomości powoduje odruch by coś zrobić dla tej osoby.

W „klasycznych” sposobach poszukiwania sprawiedliwości konsekwencje są najczęściej narzucone z góry, wynikają z przymusu: np. sąd decyduje o tym, jaki wyrok wydać na oskarżonego, jakie konsekwencje poniesie. Stopień, w jakim sprawca odczuwa konsekwencje jako adekwatne, nie ma znaczenia co skutecznie uniemożliwia mu wzięcie odpowiedzialności za swoje działanie. Kręgi prowadzą do innego rozwiązania: konsekwencja mojego działania jest określona przeze mnie, to ja ją biorę  na siebie. Konsekwencja to mój wybór. Jakie znaczenie ma ta różnica? Konsekwencje, z którymi się identyfikuję, wynikają z wzięcia odpowiedzialności za mój wkład w sytuację. Tym samym naprawdę mnie uczą, zmieniają, powodują refleksję – a w konsekwencji realną zmianę w przyszłości. To jest rzeczywista resocjalizacja. Udział w procesie Kręgów Naprawczych pozwala wziąć odpowiedzialność za to,  co się wydarzyło, zamiast zmuszać do mierzenia się z odpowiedzialnością, która ktoś próbuje narzucić, bo tak zostało gdzieś zapisane lub ktoś inny uznał, że tak właśnie powinno być.

  • Zmiana kultury radzenia sobie z trudnymi sytuacjami

Systemowe wdrażanie Kręgów Naprawczych (jako regularnej praktyki rozwiązywania konfliktów) w społecznościach szkolnych, przedszkolnych, zawodowych czy innych prowadzi do zmiany społecznej. Prowadzi do wyboru dialogu jako formy komunikacji w konflikcie.  W ten sposób wszyscy uczą się skutecznych zachowań komunikacyjnych: uczestnicząc w kręgu, widzą od razu, jak działają komunikaty na innych uczestników i mają okazję natychmiast je korygować.

Stosując Kręgi jako formę reagowania na konflikt  członkowie społeczności stopniowo uczą się jak je rozwiązywać w sposób konstruktywny we wzajemnym zrozumieniu; w konsekwencji Kręgi budują zaufanie, pewność siebie, zwiększają poczucie bezpieczeństwa, uczą radzenia sobie z trudnymi sytuacjami, budują poczucie wpływu i sprawczości. Dzieje się tak, bo jest możliwość zadbania o swoje potrzeby, zgłaszając istniejące problemy . Szczególnie istotne wydaje się to w dzieciństwie, w społecznościach szkolnych i przedszkolnych: to czas, kiedy ugruntowują się pewne postawy i przekonania.

Rozwiązywanie konfliktów w tradycyjnym sposobie poprzez szukanie winnego powoduje, że w trudnej sytuacji jej uczestnicy kierują energię na udowadnianie swojej niewinności; alternatywą, którą proponują Kręgi Naprawcze, jest wspólne szukanie rozwiązań.

  • Łatwość, jasność, bezpieczeństwo

Proces Kręgu Naprawczego zaczyna się od zgody na dialog. Fakt, że ma on pewną ustaloną, wypracowaną w wielu doświadczeniach strukturę, daje jasność i zwiększa poczucie bezpieczeństwa: wiemy, na co się decydujemy. Spisana w punktach struktura daje bezpieczeństwo i jasność nie tylko osobie, która uczestniczy w kręgu, ale też facylitatorowi (osobie, która prowadzi proces). Różne sposoby komunikacji i mediacji zazwyczaj wymagają znacznej ilości praktyki, zanim pozwolą na swobodną improwizację podczas dialogów i mediacji. Kręgi Naprawcze to narzędzie, po które można sięgnąć od razu po zapoznaniu się z nim. W odróżnieniu od innych sposobów mediowania, decydując się na Krąg Naprawczy precyzujemy jeden temat będący przedmiotem jednego procesu i umawiamy się na pewną sekwencję kroków. Jasność tej struktury ułatwia wejście w nią – każdy z uczestników wie dokładnie, na co się decyduje.

  • Elastyczność i uniwersalność

Jasno określona struktura ma jeszcze inną zaletę – proces Kręgu można stosować w analogiczny sposób, dla wielu różnych sytuacji. Szczegółowość przebiegu Kręgu sprawia, że nie jest on zależny od unikalnych kompetencji facylitatora – każdy, kto poznał KN i konsekwentnie ją stosuje, może facylitować ten proces. Można nawet powiedzieć, że to proces prowadzi temat, a  nie facylitator. Jego rolą jest z kolei „pilnowanie” przebiegu procesu tak, aby kolejne kroki miały miejsce zgodnie z umową i strukturą; facylitator wspomaga również grupę w przejściu przez proces Kręgu, jest współodpowiedzialny za jego przebieg i rezultat – razem z jego uczestnikami. Kręgi są ze swojej natury transparentne. Czytelnie rozkładają współodpowiedzialność i uwzględniają wpływ każdego z uczestników.

  • Rozwiązanie, decyzja o działaniach

W KN jest miejsce na dialog, zrozumienie, uwspólnianie perspektywy, ale jest też umowa na  to, że to się ma czymś zakończyć – uczestnicy Kręgu dążą do uzgodnienia konkretnych działań. Jest w tym procesie  miejsce na tych, którzy chcą porozmawiać i na tych, którzy potrzebują ustaleń i zmian.

  • Uwzględnienie wszystkich zainteresowanych, budowanie wspólnoty

Ważnym aspektem Kręgów Naprawczych jest otwarcie konfliktu na „trzecią stronę”. Zazwyczaj mówimy o dwóch stronach konfliktu; czasem nawet dosłownie o dwóch osobach. Często przypisujemy im role sprawcy i ofiary. Tymczasem Dominic Barter otworzył proces naprawczy na wszystkich, którzy są pośrednio dotknięci konfliktem: członków społeczności. Każdy z nas przynależy do jakiejś społeczności, co czasami uświadamiany sobie dopiero w sytuacji konfliktowej: np. kiedy sąsiadowi z bloku ktoś ukradnie rower z piwnicy, uświadamiamy sobie, ze jesteśmy wspólnotą bloku i mamy niezabezpieczoną piwnicę; poprzez wspólnotę doświadczeń i interesów odnajdujemy się jako członkowie określonej społeczności.

Każdy z nas należy do wielu takich społeczności: w miejscu zamieszkania, pracy, szkole. Do społeczności szkolnej na przykład należą: uczniowie, pracownicy szkoły (nie tylko nauczyciele, ale wszyscy pracownicy), rodzice, prawdopodobnie również najbliżsi sąsiedzi szkoły. Jeżeli np. nasz syn lub partner doświadcza czegoś ważnego w szkole lub pracy i my się o tym dowiadujemy, w jakiś sposób to na nas wpływa: pojawiają się emocje, mamy coś do powiedzenia, często chcemy mieć wpływ na sytuację. To jest istotny poziom zaangażowania, który Dominic Barter bierze pod uwagę: ważne jest, żeby ci dotknięci problemem pośrednio również mieli głos oraz aby mogli być częścią rozwiązania. Ich wkład, odmienny punkt widzenia może znacząco wzbogacić przebieg procesu. Kiedy już raz się tego doświadczyć, nie sposób ponownie wykluczyć tej perspektywy „trzeciej strony”.

Dla niektórych ludzi uwalniające może być samo nazwanie tego, ze również oni są pośrednio dotknięci przez dany konflikt i mają prawo zabrać głos, powiedzieć, ze to co się dzieje, ma też dla nich znaczenie. Mogą się wyrazić. Zaangażowanie trzeciej strony unaocznia fakt, że konflikt, który się wydarzył, dotyczy szerszej grupy osób; należy do społeczności, w której się wydarzył.

  • Wzmacnianie zaufania społecznego

Poziom zaufania społecznego jest obecnie bardzo niski a Kręgi Naprawcze dają możliwość wprowadzania realnej zmiany i budowania zaufania.  Elementami, które budują zaufanie jest jasność procesu, jego dobrowolność, równość decyzyjna wszystkich uczestników procesu. Ważnym budulcem zaufania jest również fakt zaproszenia do Kręgów członków społeczności, co pozwala wypowiedzieć się wszystkim zainteresowanym i rozwiązywać problemy kompleksowo w gronie całej społeczności.

Dla kogo są Kręgi Naprawcze?

Dla każdego, kto znalazł się w sytuacji sporu, nieporozumienia czy konfliktu i chce go pomyślnie rozwiązać. To rozwiązanie, z którego mogą czerpać zarówno osoby traktujące Porozumienie bez Przemocy jako całożyciową praktykę, ścieżkę rozwoju i pracę dla świata, jak i te, które po prostu potrzebują skutecznego narzędzia do pracy z konfliktami.

 

sshutterstock_525198115